Współpraca z zagranicą

[przeski]

Podejmuje się współpracy z genealogami i ich organizacjami we wszystkich krajach angielskojęzycznych.
Niech to będzie mój wkład w działalność Towarzystwa.
Jestem na razie bardzo ostrożny z wysyłaniem jakichkolwiek informacji.
Najpierw sprawy podstawowe, status, zebranie założycielskie, strona Towarzystwa
Mam już w głowie trochę pomysłów na przyszłe kontakty
Trzeba jakoś (i myślę jak to zrobić) dotrzeć do indywidualnych genealogów.
Nie jest to z pozoru takie proste. Z moich własnych spostrzeżeń wynika, że jest cała armia poszukiwaczy, która nie jest aktywna na żadnych listach, forach i w organizacjach. Jest to możliwe dzięki istnieniu niemal na całym świecie Family History Centers Kościoła Mormonów. Spotkałem w Center do którego uczęszczałem wiele osób, kórych korzenie sięgały dzisiejszej i dawnej Polski. Widziałem mikrofilmy zamówione przez tych poszukiwaczy leżące w szufladach Center (Biblioteki).
Ci ludzie nie musieli nigdzie należeć. Dowiedzieli się kiedyś o Mormonach i ich zasobach i mikrofilmy są ich głównym źródłem informacji.
Trzeba dotrzeć do każdego takiego Family History Centers z informacją ale nie wcześniej niś powstanie angielska wersja strony Towarzystwa.
Odpowiednie pisma skieruję też do wszelkich list meilowych, tablic informacyjnych i stron prywatnych. Znalazłem ostatnio np. blok Amerykanina poświęcony właśnie genealogii rodzinnej no i odkryłem, że jest on dalekim kuzynem rodziny mojej żony i to w kilku liniach. Jest dobrze opracowana strona poświęcona rodowi Bartołdów, z których jest sp. moja teściowa.
Tam też napiszę
Zamierzam również napisać artykuł poświęciony idei "jednaj genealogii" dla Gen Dobry!, świetnego biuletynu wydawanego przez Williama F. "Freda" Hoffmana od lat. Treść podam wam do wiadomości pod tym tematem.
Biuletyn drukowany jest na stronie PolishRoots http://www.polishroots.com/GenDobry/tab ... fault.aspx
Myślę, że dobrze by było aby ktoś rozpoczął podobną akcję nagłaśniającą w Kraju.
Czy są chętni?
Przemek

[bezet]

Witam
Przemku,liczymy na Ciebie, na pewno wiesz o tym.Ja też mam DUŻY pomysł na owocna
współpracę z Polonią amerykańską i kanadyjską.Ty Przemku i Twoi przyjaciele zza wielkiej wody będziecie mieli wielkie pole do popisu.Dziś w nocy pisałem elaborat, na prośbę Marka,żeby składać propozycje,pomysły. Pisałem ponad godzinę,przedstawiając swoje spojrzenie
na przyszłość.Zamieściłem tam kilka pomysłów mniejszych ,większych i całkiem dużych
a nawet b.dużych.I gdy kliknąłem "wyślij",wszystko diabli wzięli,bo w trakcie pisania zostałem wylogowany a próba ponownego zalogowania nie powiodła się.Napisałem o tym ,bo tekst był
wielkości Gazety codziennej.Nie da się go powtórzyć i odzyskać chyba też nie ma możliwości.Spróbuje wyjąć dysk i udac się do speców,.może oni odzyskają ten tekst
Przemku w tym nocnym tekście zawarłem pewien pomysł na współpracę z Polonią. Napiszę
o tym ponownie za jakiś czas,ale bardzo ważne jest ,zebyście wy,.przedstawiciele Polonii,
napisali nam jakie są wasze oczekiwania,co my, tu w kraju możemy zrobić dla was.
My swoje propozycje współpracy z wami ,wkrótce wam przekażemy,tylko musimy się
trochę skonsolidować i załatwić podstawowe kwestie związane z powołaniem Stowarzyszenia.Czy mógłbyś wykonać rekonesans w Kongresie Polonii Amerykańskiej w sprawie przekazania do Polski, kopii archiwów dotyczących polskich imigrantów?.Czy K.P.A.
ma takie archiwum?Jaka jest możliwość korzystania z tego archiwum przez internet?
Będziemy mieć dużo więcej próśb ,jak się zorganizujemy.
Ciesze się ,że jesteś wśród nas.
Pozdrawiam
Zygmunt Borowy